Kocimiętka, czyli kocia kawiarnia w Poznaniu.

0
2603
dav

Koci lokal z misją powstał dwa tygodnie temu w Poznaniu!

Właścicielki kociej kawiarni uwielbiają karmić ludzi, jedna uwielbia piec słodkie, druga z kolei specjalizuje się w daniach wytrawnych. Najważniejszym wspólnym mianownikiem okazała się jednak miłość do zwierząt.

Jeśli kawiarnia to taka z kotkami.

Nie jest to kolejny zwykły lokal. Kocia kawiarnia to kawiarnia z misją, ponieważ bardzo im zależy na współpracowaniu z fundacjami.

zależało nam na tym aby puścić dobro w świat – wypowiada się jedna z właścicielek.

W Kocimiętce każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli nie jesteś największym fanem futrzaków, to i tak warto odwiedzić to miejsce. Kawiarnia ma oddzielne pomieszczenia. W jednym z nich znajduje się 13 kotków, od 3 do 5 miesięcy. Mają one tu swoje jedzenie i mały plac zabaw. Do drugiej części kawiarni koty nie mają wstępu. Jest to jednak miejsce przyjazne innym zwierzętom. Można tutaj przyjść na przykład z własnym psem, warunkiem jest jednak jego pozostanie w części bez kotów.

Dzieci do 14-nastego roku życia wchodzą tylko pod opieką dorosłych i tylko w wyznaczonych godzinach, między 13 a 17. Wiele kawiarni kocich ma w regulaminie w ogóle zakaz wstępu dla dzieci. Jest to podyktowane tym, że wiele było skarg klientów Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, że dzieci męczą kociaki. Dlatego my nie chcąc zabierać dzieciakom frajdy mamy w planach różne akcje żeby uczyć dzieci jak podejść do kota, żeby to nie było tak, że im po prostu nie wolno. Trzeba im powiedzieć dlaczego nie wolno łapać kota za ogon, dlaczego nie wolno go głaskać go w ten sposób, dlaczego nie wolno go budzić. Zdecydowaliśmy się na te godziny dostępu dla dzieci, ponieważ wtedy mamy dodatkową obsługę na sali, która będzie miała oko na dzieciaki i będzie pilnowała.

Obecnie trwają poszukiwania odpowiednich osób, które poprowadzą spotkania. Trzeba znaleźć odpowiednią osobę, która właściwie to przedstawi.

Pierwsze spotkanie prawdopodobnie odbędzie się w sierpniu. Aby być na bieżąco śledźcie stronę Kocimiętki na facebooku [klik]

 

 

 

Zastanawiacie się jednak jak to wygląda od strony sanepidu?

– Jeżeli chodzi o sanepid to jedyny ich warunek jest taki żeby koty nie chodziły po kuchni i po barze. Poza tym obowiązują nas wszelkie przepisy sanepidu, które obowiązują wszelkie kawiarnie, wszelkie punkty gastronomiczne. Całą przygodę zaczęliśmy od wizyty w sanepidzie żeby zobaczyć jak to wygląda, czy jest to możliwe, jakie warunki musimy spełnić.

 

 

 

 

 

Nie wiesz, jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się!