Źródło: [klik]
Na pierwszym roku studiów mieszkałam na poznańskim Grunwaldzie. Pamiętam, że już w połowie roku akademickiego pomyślałam, że Jeżyce są miejscem, dzielnicą, w której chce zamieszkać w przyszłości.
Moja uczelnia znajdowała się na Ogrodach, dlatego też niejednokrotnie w trakcie przerwy między zajęciami udało mi się spacerować ulicami Jeżyc. Urzekły mnie od początku. Wydawało mi się, że spaceruje po innym mieście, które położone jest obok Poznania, a nie jest jego dzielnicą.
Jeżyce miały, a w zasadzie mają wszystko.
- Piękne kamienice, które jako pierwsze zdobyły moje serce. Choć niektóre są stare i nie prezentują się tak dobrze jak te odnowione, to i tak zachwycają swoją architekturą.
Źródło: [klik]
Źródło: [klik]
- Rynek Jeżycki, na którym kupimy świeże owoce, warzywa, artykuły spożywcze. Do tego znajdziecie tam kilka kwiaciarni, a co najmniej jedna z nich jest czynna całą dobę.
Źródło: [klik]
Źródło: [klik]
Zakupy na rynku można robić od poniedziałku do soboty.
- Piękne kawiarnie, na przykład Wypiekarnia lub Czarne Mleko oraz restauracje.
Źródło: [klik]
Źródło: [klik]
Jeśli zaś chodzi o restauracje to długo by wymieniać. Na Jeżycach spróbujemy różnych kuchni: wegańskiej, polsko-norweskiej, gruzińskiej, znajdziemy ramen i chińskie pierogi. Dla fanów kuchni polskiej także nie zabraknie miejsca.
- Komunikacja miejska.
Źródło: [klik]
Na Ogrodach znajduje się pętla, dlatego nie musimy się martwić, że gdzieś nie dojedziemy (no chyba, że z przyczyn losowych). Cztery tramwaje + autobusy przejeżdżają przez Jeżyce w różnych kierunkach.
Jeżyce to znacznie więcej niż zostało wymienione. Dlaczego warto tutaj mieszkać? W dzielnicy znajdziemy wszystko, co znajduje się w małych miasteczkach. Do listy możemy dodać dużą ilość aptek, specjalistów, sklepów z tanimi artykułami itp.
Lubicie Jeżyce?