Osoby z zagranicy, które przyjeżdżają do Poznania na studia czy do pracy wcale nie mają łatwo. Okazuje się, że problemem jest znalezienie pokoju lub mieszkania, które będą mogły wynająć.
Nie ma co ukrywać, największą szanse na wynajem czegokolwiek w Poznaniu mają osoby pochodzące z Ukrainy. Sprawy mają się inaczej, kiedy w grę wchodzą osoby innej narodowości.
Kilka tygodni temu chłopak pochodzący z Bangladeszu szukał w Poznaniu pokoju na wynajem. Przyjechał tutaj w 2017 roku, aby zdobyć wyższe wykształcenie. Postanowiłam z nim porozmawiać i zapytać jak mu idzie, ale odpowiedź jakiej udzielił była szokująca. Nie chodziło tylko o brak znajomości naszego języka, ale także o różnice kulturowe i związane z nimi stereotypy.
„Kiedy tutaj przyjechałem zacząłem mieszkać w akademiku, ale rok później postanowiłem przenieść się do prywatnego mieszkania. Zapukałem do drzwi wielu właścicieli, ale żaden nie był zainteresowany wynajęciem mi mieszkania, ponieważ jestem obcokrajowem. Głównym problemem był brak znajomości języka polskiego. Wtedy zacząłem używać translatora Google, ale to nic nie dało, ponieważ gdy zdali sobie sprawę, że pochodzę z innego kraju to mnie ignorowali. Zapytałem jednego z nich jaki jest problem, dlaczego nie chce mi wynająć pokoju. Jego odpowiedź była naprawdę okropna. Martwił się o bezpieczeństwo, ponieważ jestem obcokrajowcem i mogę być terrorystą”.
Aby nie opierać się na doświadczeniu jednej osoby, postanowiłam zapytać dziewczyny z Francji, czy miały jakiekolwiek problemy związane z wynajęciem lokum, w którym zamieszkają. Jako główny problem wymieniły oczywiście brak znajomości języka. Osoby z zagranicy bardzo często też nie mogą być na miejscu w danym dniu, aby zobaczyć pokój i podpisać umowę. W takiej sytuacji wynajmującym trudno zaufać i boją się, że finalnie zostaną z pustym pokojem, który jest dla nich sposobem na zarabianie pieniędzy.
Nie wiesz, jak ruszyć z biznesem? Dowiedz się!
Koniecznie odwiedź www.f7wroclaw.pl
Zdjęcie: źródło